poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Gorczyca

 

Jest to jedna z najstarszych przypraw. Znana już była w starożytnym Rzymie, a sprowadzano ją z Galii.  W średniowieczu zaś mogli ją stosować nawet mniej zamożni ludzie. Gorczyca jest rośliną jednoroczną, osiągającą wysokość 1 m. Kwitnie na żółto. Rośliny, podobnie jak zboże, zbiera się, wiąże w snopki i po wysuszeniu młóci. W ten sposób uzyskuje się nasiona. Znamy gorczycę białą, czerwoną i sarepską. Czarna i biała używana jest do produkcji musztard: czarna do ostrej, biała do łagodnej. W kuchni używa się przede wszystkim białej.

W sklepie                                                                

Spośród trzech odmian gorczycy w sklepach dostaniemy najczęściej tylko białą. Inne odmiany wykorzystywane są jedynie do produkcji musztardy. Czasem spotyka się także gorczycę mieloną. W takiej postaci używamy jej jednak sporadycznie.

W kuchni                                                                
Dawniej gorczyca zastępowała drogi pieprz, dziś nieco o niej zapomnieliśmy. Bez gorczycy jednak nie da się zrobić dobrych kiszonych czy konserwowych ogórków. Całe nasiona dodaje się także do przetworów z innych warzyw. Mieloną przyprawia się z kolei tłuste mięsa, kiełbasy, gotowane ryby, a czasem także gorące i zimne sosy do mięs, głównie do dziczyzny. Jeżeli np. przed pieczeniem schabu posmarujemy mięso pastą przygotowaną z łyżki mielonej gorczycy i 3 łyżek masła lub smalcu, stanie się ono bardziej kruche i smaczniejsze. W większym stopniu gorczyca wykorzystywana jest w przemyśle spożywczym.

Na zdrowie                                                                  
W ziołolecznictwie z gorczycy czarnej przyrządza się (przez zmielenie ziaren i zwilżenie ich wodą) tak zwane gorczyczniki, które natychmiast po sporządzeniu przykłada się na obolałe wskutek reumatyzmu czy artretyzmu miejsce. Już po 5-10 minutach przekrwiona skóra tak piecze, że trzeba te okłady zdejmować, ale ... ból mija.
Gorczycę białą stosuje się w lecznictwie jako środek na katar sienny.

10 komentarzy:

  1. Super ta zakładka z przyprawami :-)))
    Ps. Widzę, że rameczki już się udało zrobić :-)) Ja zmniejszyłam trochę czcionkę w ramkach, bo jak mi się rozrosły to przewijałam, przewijałam i przewijałam... ale nie znalazłam innego sposobu na spis treści, a jednak zależy mi, żeby był :-)))
    Same tagi jakoś mnie nie kręcą :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak Margarytko, rameczki udało się zrobić i to w dużej mierze dzięki Tobie ...
    A wiesz, nie wiem co to będzie, jak mi tego też przyrośnie - też będę musiała zmienić wielkość czcionki.
    A ramki i lista, też uważam, że muszą być, aby nasi czytelnicy mogli lepiej coś znaleźć !!
    Ja tam tagi to będę używała w razie potrzeby, a o tym już Ci napisałam co nieco pod notką "curry".
    Jeszcze troszku pytań będę do Ciebie miała w związku z tym blogiem. Strasznie wkurza mnie, jak te liczniki prawie codzoennie muszę poprawiać, bo kolor im się zmienia, kurcze !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś wsypałam kilka torebek gorczycy do woreczka i robiłam sobie okłady, bo coś mnie bolało. Już nie pamiętam, czy pomogło, ale chyba tak.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. ANNO, a mi się zdaje, że na pewno pomogły ...
    Wszak gorczyca, coś z "gorąca" ma, i w słowie, i chorobie - doskonale rozgrzewa... :))

    Serdeczności zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma przetworów zimowych bez gorczycy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Morgano, już nie mówiąc o ogórkach, do których gorczyca jest niezbędna ...
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. CO ,,DAJE" GORCZYCA W PRZETWORACH???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy domowych przetworach ma ogromne znaczenie, czyniąc je długo świeżymi i wartościowymi produktami w naszej kuchni. Także warto gorczycy używać.

      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Dziękuję za te cenne informacje. Muszę zakisić ogórki, takie spóźnione i nie mam chrzanu. Teraz wiem, czym mogę go zastąpić. Pozdrawiam. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  9. 54 yr old Engineer I Jedidiah Cater, hailing from Owen Sound enjoys watching movies like Chimes at Midnight (Campanadas a medianoche) and Dowsing. Took a trip to Historic City of Ayutthaya and drives a New Beetle. zobacz

    OdpowiedzUsuń

Super, że tu jesteście - bardzo mnie to cieszy, a serce me - wyskoczyć chce! Z radości - oczywiście :)

Sposób komentowania:
Wybrać-Nazwa Adres URL
Wpisać nazwę w pierwszym okienku
Adres URL w drugim - czyli adres bloga.
Anonimowi- nazwę proszę pisać w komentarzu.