poniedziałek, 21 listopada 2011

Natka pietruszki

Pietruszki nie trzeba opisywać. Europejczykom i mieszkańcom Północnej Ameryki. Jest jednym z najstarszych i najdłużej stosowanych ziół. Znano ją już w czasach antycznych. Pełniła wtedy, jak podają mity, rolę ziela pogrzebowego, chyba dlatego, że Archmorus, dawny posłaniec śmierci wyobrażany był zawsze z gałązką pietruszki w ręku. Dopiero w średniowieczu zaczęto cenić pietruszkę dla jej właściwości zapachowych, smakowych i leczniczych. Stało się to dzięki Karolowi Wielkiemu, który zarządził uprawę pietruszki w swoich ogrodach warzywnych. Wkrótce stała się niezbędnym dodatkiem do wszystkich potraw. Do Anglii została sprowadzona dopiero w XVI wieku, do Ameryki zaś dotarła z pierwszymi osadnikami. W Polsce uprawiana od XIV wieku. Zielona natka pietruszki wyrasta z białego korzenia i obfituje w żelazo i witaminy A, B i C. Listki różnią się w zależności od odmiany. Jedne są płaskie i gładkie, inne karbowane i pierzaste.

W sklepie                                                           
W każdym warzywniaku znajdziemy świeże pączki natki. Powinny mieć twarde łodygi i niezwiędnięte listki. Możemy także kupić natkę suszoną. Najlepiej trzymać ją w szczelnie zamkniętym pojemniku z dala od światła. Możemy ją także opłukaną włożyć do woreczka foliowego i przechowywać w lodówce około 7 dni, wstawić do szklanki z wodą, wtedy też dłużej zachowa świeżość, lub pokroić i zamrozić w woreczku foliowym czy pojemniku plastikowym.

W kuchni                                                           
Natka pietruszki ma szerokie zastosowanie w kuchni. Jej świeży smak dobrze komponuje się z innymi ziołami i przyprawami. Dlatego dodajemy ją do wielu dań: zup, gulaszy, sałatek, farszy, potrawek i sosów. Świeża natkę najlepiej dodawać do już gotowych potraw, ponieważ gotowanie niszczy smak natki. Doskonale nadaje się do przygotowania masełek ziołowych i twarożków. Gałązki natki są także znakomitą ozdobą każdej potrawy.

Na zdrowie                                                        
Syreniusz w swoim zielniku pisał. że pietruszka "niepłodne ludzi tak, mężczyzn jako i białogłowy czyni, zbytniem jej używaniem (...)".
I chyba troszku prawdy w tym jest, bo właśnie wyczytałam w książce "Zioła i ich zastosowanie", taką uwagę ! "Nie stosujmy tego ziela u kobiet ciężarnych; bardzo ostrożnie stosować u małych dzieci".
 
Pomimo tych kilku uwag, to pietruszka jest doskonałym źródłem żelaza i wszystkich ważnych dla zdrowia witamin. Surowcem w lecznictwie jest korzeń i owoce. Działają moczopędnie oraz hamują nadmierną perystaltykę jelit (przetwory owoców działają silniej).

W ogrodnictwie                                                
Pietruszka pochodząca z okolic śródziemnomorskich, jest uprawiana jako roślina dwuletnia. Osobiście zawsze zbieram nasiona sama, a potem mam swoje. Kilka razy kupowałam nasiona, i rzadko kiedy mi wschodziła. Ponieważ pietruszka jest wytrzymała na mrozy, pozostawiam ją w ziemi na następny rok i tylko jak słoneczko przygrzeje wychodzą zielone listki pietruszki. Potem ta pietruszka wydaje pęd kwiatowy, dość wysoki (nieraz muszę ją podeprzeć, aby się nie złamał), i jak  dojrzeją nasiona, to zbieram je i na następny rok, i mam jak znalazł. Jesienią można przesadzić kilka korzeni pietruszki do doniczki i w ten sposób zapewnić sobie możliwość zbierania świeżej natki, zasobnej w witaminę C przez całą zimę.  

 Pomocne źródła:
"Rośliny aromatyczne i przyprawowe" - J. Kybal, J. Kaplicka, PWRiL, W-wa 1985
"Zioła i ich zastosowanie" - B. Kuźnicka, M. Dzik. PZWL, W-wa 1984  

38 komentarzy:

  1. Pietruszkajest w mojej kuchni obecna calutki rok. Nie wyobrażam sobie gotowania bez niej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też uwielbiam pietruszkę, a od jakiegoś roku nie wyobrażam sobie pasty z jajek bez pietruszki, spróbowałam od koleżanki i zakochałam się w tej paście, polecam rewelacja!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. DoDo, to tak jak u mnie - "pietruszka w kuchni rządzi" ... :))

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. 30-ileś, a widzisz ja nigdy nie próbowałam robić pasty z jajek z pietruszką. Pastę tę uwielbiam, a teraz dzięki Twojemu pomysłowi, to chyba nie będę mogła się nią wprost najeść !
    Dziękuję.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. pietruszkę lubię zawsze i koper zawsze kupuję latem sporo i mama zamraża na zimę:))

    OdpowiedzUsuń
  6. No i tu się Grażynko zgadzamy...u mnie w kuchni pietruszka, to prawie podstawa....Mam ją na okrągło w użytkowaniu:))) Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja znajoma zielarka kazała mi ugotować dużą ilość korzeni pietruszki i pić ten wywar, aby obniżyć ciśnienie. Ugotowałam, ale wypiłam tylko łyczek, bo to było ohydztwo.
    Życzę miłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Agatuszko i tak trzymać ! -:)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Graszo jak dobrze, że wiemy co jest dla nas dobre ...
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. ANIU, a lekarstwo rzadko kiedy jest dobre, no chyba, że syrop. Ale syropy też bywają i o niedobrym smaku.

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Serdecznie Witam:)
    Poranna wędrówka po Blogowej Krainie przywiodła mię tu,do skarbnicy wiedzy o tym,co dobre
    i zdrowe.
    Bardzo Ci Dziękuję, że mogę być Twym gościem.Przypomnieć to
    i owo.Czasem zapomniane a czasem odkryć całkiem nieznane.
    Osobiście uwielbiam i smak i zapach pietruszki.Jest moim stałym bywalcem w kuchni:)

    Cieplutko Pozdrawiam
    z uroczego Podlasia - Gala

    OdpowiedzUsuń
  12. Galo bardzo Ci dziękuję, że zechcesz u mnie gościć, a także dziękuję za zaproszenie, z którego już skorzystałam.
    Czasami warto wiedzieć więcej niż się wie, jeszcze nikomu to nie zaszkodziło ...:)) Zresztą, całe życie się uczymy ...

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  13. www.alinaweronika.blog.onet.pl23 listopada 2011 10:37

    Tak ciekawie piszesz o specjałach kuchni, przepisach, kiedy czytam zawsze mi ślinka leci i już bym gotowała. Pozdrawiam cieplutko Jaguś.

    OdpowiedzUsuń
  14. Popatrz Alicjo, a niby to zwykła pietruszka, a jednak coś w sobie ma ...
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  15. Szlag mnie trafi przez to logowanie. Raz muszę, innym razem nie. Teraz musiałam i zginął mój komentarz. Na dodatek chciano ode mnie numer komórki, a figa z makiem!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj
    Uwielbiam po za wszelką wątpliwość :)
    Smacznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Morgano, wszak pietruszka jest dobra na wszystko (no prawie na wszystko)...
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  18. ANIU wcale się nie dziwię, że Cię chciał trafić szlag, a tym bardziej, że jeszcze telefon wołał, a może chciał się umówić ?! ...:))
    A i tak chyba wiem co chciałaś napisać, że nie cierpisz pietruszki :)

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pietruszke stosuje z reguły do kazdej zupy, mam ja zamrozoną, pasty rzadko robie bo maz nie lubie ale napewno z pietruszka sa smaczne. pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  20. cieszę się że razem jesteśmy już tęskniłam
    muzykę mi powiedzieli jak mam zrobić na blogu daję link
    http://swieta.dodatki.net/muzyka.php
    potem kod wkleić na gadżet html i już

    OdpowiedzUsuń
  21. Galo, a gdzie się podział Twój blog ??? Zaglądam i niema !
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Basiu a ja pasty wszelkie uwielbiam, a z dodatkiem pietruszki jest - super!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  23. Agatuszko bardzo dziękuję Ci za podanie tego linka - spróbuję zaraz ...
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  24. Za wczoraj,za dziś...
    każdym czułym serca uderzeniem
    i każdym z niego płynącym życzeniem
    szczęścia i codziennej radości
    wraz ze słowami największej
    wdzięczności za wszystkie
    wpisy i starania
    składam Ci dzisiaj podziękowania

    OdpowiedzUsuń
  25. Agatuszko, jakże to pięknie napisałaś, ja też Ci z serca dziękuję ...
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  26. "Serce dla człowieka jest
    tym czym słońce dla świata."
    W tym cytacie jest coś dla
    Ciebie pamiętasz,pozdrawiasz,
    życzysz, nie patrząc czy
    w zamian coś otrzymujesz,
    dlatego sercem za to
    Ci przyjacielu dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  27. ja wierszy nie piszę ktoś takie ładne pisze pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Dobrze zgadłaś, Jaguś, że nie cierpię natki pietruszki, owszem, dodaję do zupy, szczególnie rosołu, ale związaną białą nicią, a potem wyrzucam. Jeśli rodzina chce, niech sobie pokroi świeżą natkę i posypie zupę po wierzchu.
    Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Agatuszko było nie było, ale są piękne ... :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  30. ANNO no widzisz jak ja już Cię troszku znam ... :))
    U mnie w rodzinie, też jest taka osoba (siostra męża), która nie lubi zieleniny wszelkiej, nawet sałaty. Mówi, "a co to ja królik, żebym to jadła", no i skutek był taki, że anemii dostała ...

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  31. JaGuś, nie chcę Cię martwić, ale Twoja pietruszka już zwiędła;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  32. Faktycznie ANIU, że troszku mi ona zwiędła (może nie troszku, ale strasznie - raczej), ale mam na nią sposób, żeby ją reaktywować ...:)) Właśnie wczoraj dowiedziałam się, że taką pietruszkę dobrze jest wstawić do wody, do której trzeba dodać troszku soku z cytryny i ona ożyje ...
    Także damy sobie radę z tą pietruszką... :)

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  33. Pietruszkę używam ! do zup do sałatek ! pozdrawiam z Gdańska życząc świąt bogatych w uczucia turbootylia.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  34. Dziękuję za wizytę i świąteczne życzenia.

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja obecnie zrobiłam sobie taki tonik pietruszkowi i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  36. No widzisz KItty, taki tonik też jest super!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  37. Natka pietruszki jest niezwykle bogata w składniki odżywcze, warto naprawdę warto codziennie ją spożywać ! Jak wielkie jest jej bogactwo w składniki zarówno jeżeli chodzi o świeżą i suszoną można zobaczyć w szczegółowym zestawieniu wartości odżywczych - http://www.odzywianie.info.pl/przydatne-informacje/artykuly/art,natka-pietruszki-ciekawostki-i-wartosci-odzywcze.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za polecenie tego artykułu, naprawdę ciekawy i o wiele więcej można się dowiedzieć o pietruszce. Ja np. lubię chlebek z masełkiem a na to pokrojoną pietruszkę...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Super, że tu jesteście - bardzo mnie to cieszy, a serce me - wyskoczyć chce! Z radości - oczywiście :)

Sposób komentowania:
Wybrać-Nazwa Adres URL
Wpisać nazwę w pierwszym okienku
Adres URL w drugim - czyli adres bloga.
Anonimowi- nazwę proszę pisać w komentarzu.