Delikatne, soczyste, idealnie doprawione mięso, a do tego uszlachetnione owocową nutką...
Jest to idealna propozycja na uroczysty obiad.
Składniki:
(na 4 porcje, porcja 530 kcal)
- 1 kg fileta z indyka
- 2 cebule
- 80 dag brukselki
- 80 dag ziemniaków
- 1 pomarańcza
- 2-3 kumkwaty (ew. dodatkowa pomarańcza)
- 3 łyżki marmolady pomarańczowej
- 1/2 szklanki bulionu drobiowego
- 1 łyżka smalcu
- sól, pieprz
Przygotowanie:
1. Filet natrzyj solą i pieprzem, dobrze obwiąż bawełnianą nitką, formując zgrabną pieczeń, zakryte wstaw do lodówki na ok. 30 min. Cebule obierz, pokrój na kawałeczki. 2. W brytfance rozgrzej smalec, zeszklij na nim cebulę, wyjmij. Na miejsce cebuli włóż pieczeń i zrumień ze wszystkich stron. Włóż na dno naczynia zeszkloną cebulę, połóż na niej pieczeń i wstaw do piekarnika rozgrzanego do temperatury 175 st.C. Piecz 50-60 minut, aż stanie się miękka. Dobrze jest pieczeń podlać podczas pieczenia.
3. Brukselkę oczyść, ziemniaki obierz. Warzywa ugotuj osobno w osolonej wodzie. Odcedź.
Cytrusy sparz, *kumkwaty pokrój na połówki, włóż do wrzątku. Po 2 minutach wyjmij i osusz. Pomarańczę pokrój w plasterki. Marmoladę połącz z ciepłym bulionem i posmaruj nią pieczeń. Obłóż ją cytrusami i piecz jeszcze 15 minut.
Mięso podawaj z brukselką i ziemniakami.
*Kumkwat to mini pomarańcza z jadalną skórką o bardzo intensywnym pomarańczowym kolorze. Owoc nadaje się do jedzenia na surowo, może być też poddawany obróbce termicznej. Jest bogatym źródłem beta-karotenu, który spowalnia proces starzenia się komórek i redukuje niekorzystne działanie wolnych rodników.
nie przepadam za kumkwatami, więc ich nie zastosuje, ale myślę że nic nie stracę jeżeli dodam za to pomarańczy
OdpowiedzUsuńGocho jak się czegoś nielubi to robi się z tym, co się lubi :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Ciekawy przepis, przy tym bardzo apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , Marylko :)
Oj tak, bardzo apetycznie i zachęcająco to wygląda.
UsuńSerdeczności.
Ja nie jem indyka ale wykorzystam Twój przepis z filetem kurczaka. Oboje uwielbiamy takie ciekawe przepisy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Oczywiście Lusiu, może być każdy inny drób i nie tylko i też będzie gucio :)
UsuńSerdeczności.
Widzę, że przed świętami przyspieszyłaś tempo z propozycją różnych dań.
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie robiłam indyka, więc może się skuszę.
Bardzo lubię brukselkę, tylko że trudno kupić świeżą, bo przeważnie jest stara i niesmaczna.
Już dawno nie widziałam w marketach kumkwatów.
Serdeczności.
Oj Aniu, już sama nie wiem za co mam się złapać. W domu trzeba troszku ogładzić, na blogu chciałabym jak najwięcej Wam "sprzedać" różnych ciekawostek. Z tego wszystkiego to nawet nie mam czasu, by coś świątecznego zrobić na moją "Pomysłologię...",a jeszcze komentarzyki napisać to już masę pracy mam. :))) Ten czas leci jak szalony, nawet się nie obejrzymy, a już święta będą. To fakt, u mnie też nie zawsze można dostać tego kumkwata.
UsuńSerdeczności.
Indyka lubię i robię przez cały rok. Ta wersja faktycznie może się nadawać na ciekawsze okazje.
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie i na pewno tak samo smakuje. Bardzo mi się podoba taka wersja podania indyka z brukselką i cytrusami :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis, indyka w takiej wersji jeszcze nie jadłam i na pewno się zainspiruję :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się fantastycznie, chętnie skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńU mnie tradycyjnie indyk na duże okazje. Tak zaproponowany wygląda fenomenalnie.
OdpowiedzUsuńRobię bardzo podobnie, u mnie rodzina zawsze zachyca się tak zrobionym indykiem :)
OdpowiedzUsuńOj jak to wspaniale wygląda, zapisuję przepis i napewno wprowadzę go do swojej kuchni :)
OdpowiedzUsuń32 years old Software Test Engineer III Kleon Royds, hailing from Vanier enjoys watching movies like Radio Free Albemuth and Swimming. Took a trip to Flemish Béguinages and drives a Horch 853A Special Roadster. pomocne wskazowki
OdpowiedzUsuń