SURÓWKA Z KISZONEJ KAPUSTY + ŚLIWKI
Składniki:
0,50 kg kiszonej kapusty
1-2 jabłek
garść śliwek suszonych (moja garść niedużą jest)
marchewka
cebula nieduża
2 łyżki oleju
pieprz i cukier do smaku
Przygotowanie:
Kapustę dobrze wycisnąć, poszatkować na mniejsze kawałki. Wodę z odciśniętej kapusty nie wylewać, bo może nam się przydać, gdyby kapusta okazała się później trochę za sucha i za mało kwaśna. Cebulę drobno kroimy w kosteczkę, marchew obieramy, myjemy ścieramy na tarce o dużych otworach, śliwki (wcześniej namoczone) kroimy w paseczki. Jeśli macie jakieś zielone, np. szczypior czy koperek, również bym dodała.
Wszystkie podane składniki wsypujemy do naczynia z kapustą, pieprzymy, dodajemy cukru do smaku (ilość cukru będzie zależała od tego, jak kapusta była kwaśna), dodajemy olej i wszystko dokładnie mieszamy. Próbujemy i jeśli uznamy, że jakiegoś składnika trzeba jeszcze dodać, dodajemy. Dobrze jest też dodać do tej sałatki troszku szczypiorku i koperku.
Życzę smacznego ...
O, ze śliwkami nie próbowałam... a całą resztę robię identycznie :-) Koniecznie muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, choć za oknem mrozy okropne.
A spróbuj Margarytko, może akurt Ci zasmakuje ...
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Bomba witaminowa.
OdpowiedzUsuńDodo nie może być inaczej ...
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Kiedy widzę jak kogoś z moich blogowych przyjaciół przygniata coś .To lubię dodać ciepłej energii by ta osoba poczuła się lepiej ..No jest w każdym razie miło...Pewnie że Ciebie też zapraszam na moje wędrówki::)) Tylko wole by nie było smutku na twarzy::)) Pychota obiadek::)) ja dzisiaj serwuję sałatkę i frytki .To młoda zaplanowała ,więc trzeba ::))) Pozdrawiam /blondyna
OdpowiedzUsuńBlondyno miła jesteś bardzo, będę starała się nigdy nie smucić, ale jakby co to zaraz uderzam do Ciebie ...:)) Też u Ciebie pyszny obiadek był. Frytki też lubię, ale takie swojskie (jak sama je zrobię).
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Surówki jemy notorycznie, a kapustę szczególnie uwielbia mój mąż. Oczywiście, że skorzystam z Twojej propozycji i bardzo Ci za nią dziękuję. Pozdrawiam. Lotka
OdpowiedzUsuńLoteczko i bardzo dobrze, o w surówkach wszelkich jest samo zdrowie i trzeba ich jadać dużo. Ja np. obiadu (drugiego dania)sobie bez nich nie wyobrażam.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
mama często robi surówkę z kapusty zwłaszcza do ryby.
OdpowiedzUsuńAgatko bo do ryby najlepsza surówka z kapust kiszonej jest. Mama wie co robi. :)
UsuńCieplutko pozdrawiam.
i znów mam ślinotok...
OdpowiedzUsuńukłony
Andrzeju, właśnie o to mi chodziło ...:))
UsuńPozdrówka.
Bardzo smaczna ta kapustka!Pozdrowionka serdeczne zostawiam.krystynkabaj
OdpowiedzUsuńKrysiu sama dobrze wiesz, że surówka do obiadu zawsze najlepsza jest.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Po co marchewka, jeśli już w kupionej kiszonej kapuście jest jej dużo? Żadnego zielska nie dodam, ale śliwki spróbuję, tylko najpierw muszę je kupić;)
OdpowiedzUsuńGorące uściski.
ANIU jak to po co. Przecież w tej kupnej, kiszonej kapuście to zawsze jest znikoma ilość marchewki, abo wcale. No już dobrze, daruję Ci to zielsko ... :)
UsuńSerdeczności składam.
Witam...))) już poprawiam stronę... Dobrze że o tej porze nie jadam...tak tu smacznie i kolorowo. Pozdrawiam cieplutko. Jola
OdpowiedzUsuńJolu ale wcale nie musisz nic przeprawiać. Ja na razie to chyba chwilowo będę urzędowała na tym blogu dopóki mi złość nie przejdzie. A jeszcze mi nie przeszło ... :))
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Grażynko nie wiem co się dzieje, ale zepchnięto Twój blog na jakiś szary koniec...tyle przeleciałam i wreszcie znalazłam...Teraz czytam codziennie i powinnam Twój wczoraj zauważyć, a dzisiaj on już daleko...tyle dziewczyny piszą, że nie nadążam:)))Grażynko muszę spróbować ze śliwkami suszonymi, bo surówkę z kapusty kiszonej robię identico...:) A śliwki suszone, też obowiązkowo do bigosu dodaję, pychota!!! Pozdrawiam i buziaki ślę!!!!
OdpowiedzUsuńGraszo a ja wiem co się dzieje. Wiesz dlaczego tak jest, bo np. przenoszę kilka postów z mojego "tamtego" bloga na ten z wcześniejszą datą. Po prostu przepisuję je w całości i nanoszę na ten i dlatego tak się dzieje. Troszku namieszałam ... :))
UsuńA surówkę z kapusty kiszonej to chyba każda z nas robi identiko, pomyślałam więc, że czas ją troszku zmienić ...
Pozdrawiam serdecznie.
drozdzowy placek jest pulchny jak upieczesz na mace tortowej i krupczatce pol na pol i na maselku Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDzięki za radę, kiedyś wypróbuję ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
A jabłka zetrzeć na tarce, pokroić w paseczki czy w kostkę?
OdpowiedzUsuńJabłka najlepiej zetrzeć ma tarce o dużych otworach ...
UsuńPozdrawiam serdecznie.