sobota, 28 lipca 2012

Mleczny koktajl razy trzy poproszę

Gdy jest upalnie, gorąco, że aż, nic tak nie pomoże nam ugasić pragnienia jak zrobienie koktajlu mlecznego. I wcale nie ma w tym nic trudnego, a przy okazji dostarczymy naszemu organizmowi wielu cennych witamin i minerałów. Te trzy przepisy, które podam są przewidziane na 2 porcje.


Bananowy 
Trzy banany obrać, włożyć do wąskiego, wysokiego naczynia, zalać 2 szklankami mleka i 1/2 szklanki śmietany 18-proc., wlać sok z połowy cytryny i 2 łyżki cukru. Zmiksować na gładki koktajl. Przed podaniem schłodzić.


 Truskawkowy 
30 dag truskawek (mogą być mrożone) oczyścić, pokroić na połówki, posypać 2 łyżkami cukru, zalać 2 szklankami jogurtu naturalnego, wrzucić kilka kostek lodu i zmiksować. 


Kiwi 
2 owoce kiwi obrać, pokroić w plastry, zalać 2 szklankami jogurtu naturalnego, dodać 2 łyżki zagęszczonego soku pomarańczowego, zmiksować. Podawać z kostkami lodu.  

Życzę miłego dnia ... 

27 komentarzy:

  1. Idealny przepisy na te upały.
    Idę właśnie robić taki mleczny napój :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też już od samego rana zaduch był. A taki koktajl zapewne orzeźwi ...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Wspaniałe,ale z kiwi jest najlepszy!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z kiwi chyba jest taki najbardziej orzeźwiający, chociaż mój wnuczek woli z bananami koktajl.
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  3. z kwiwi nigdy nie piłam, muszę koniecznie sprawdzić :)) a przepisy rzeczywiście na dzisiejszy dzień jak najbardziej :) upał jak diabli!! i oby tak dalej, pierwszy dzień mojego urlopu :D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też najlepiej smakuje koktajl z kiwi, chociaż każdy może znaleźć pośród tych trzech koktajlowych wersji, swój smak. U mnie wczoraj było strasznie gorąco, a dzisiaj z samego rana była burza. Teraz też jest gorąco i duszno, chyba znowu zanosi się na jakieś padanie. Ja tam nie wybrzydzam, że jest gorąco, bo lato powinno być latem a np. zima - zimą. No to się doczekałaś urlopu i życzę Co moja droga samych słonecznych i udanych dni.

      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
    2. dziękuję bardzo :) niedawno skończył się mój grill i szaszłyki z kurczaka w dwóch marynatach cieszyły się dużym powodzeniem, za przepis też dziękuję :)) aa i chyba się nie chwaliłam, ale w końcu zmotywowałam się i założyłam bloga, blog średni albo i mniej i nawet nie umywa się do Twego, ale od czegoś zawsze trzeba zacząć ;)) zapraszam w odwiedziny, jeżeli masz chęć :)

      Usuń
    3. 30-ileś bardzo się cieszę, że owe szaszłyki cieszyły się dużym wzięciem ...

      A skąd wcale mi się nie pochwaliłaś, że bloga założyłaś. To bardzo fajnie! Oj tam moja droga, początki są zawsze trudne (myślisz, że u mnie było inaczej) Wszystko byłoby OK i chętnie bym Cię odwiedziła, ale nie wiem gdzie mam Cię szukać gdy adresu mi nie podałaś. Proszę o adres to zaraz do Cię przylecę, bo mnie ciekawość pali.

      Pozdrawiam słonecznie.

      Usuń
    4. Ale ze mnie gapa, już adres Twój znalazłam (chyba jeszcze śpię:)))
      Buźka!

      Usuń
  4. Propozycja fajna na upalne dni, a koktajle zdrowe. A tu masz link do strony, o której pisałam http://ejbpm.bloog.pl/?ticaid=6ee2f
    Miłego weekendu życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie koktajle nie tylko są zdrowe, ale i konkretne :)
      Dziękuję Ci Lotuś za tego linka.
      Buźka!

      Usuń
    2. I co skorzystasz? Ja muszę dopytać dokładniej jak się to robi. Na ich blogu nie ma odpowiedzi i to jest najgorsze. Miłej niedzieli.

      Usuń
    3. No właśnie, dokładnie tam nie jest napisane jak to z tymi ogórkami jest. Jednakże widziałam, że tam się pytałaś i jestem ciekawa odpowiedzi...
      Serdecznie pozdrawiam,

      Usuń
  5. Już sobie wyobrażam, jakie to musi być pyszne. Powiem mężowi, aby sobie zrobił, nawet pokażę, jak obsługiwać mikser.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu i to jak najszybciej przekaż mężowi, a przy okazji niech i Tobie zrobi ...
      Chyba Ci nie zaszkodzi?

      Pozdrawiam serdecznie w te upalne dni.

      Usuń
    2. JaGuś, myślę, że pół szklanki nie zaszkodzi. Jednak mąż raczy się teraz własnoręcznie zrobionym napojem z czerwonych porzeczek, więc musimy poczekać, aż go wypije, a to ponad litr.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
    3. Aniu ja też tak myślę, że te pół szklanki nie zaszkodzi, a zapewne "odżyjesz" :) Ooo, ponad litr, to do jutra mu zejdzie...
      Serdeczności zostawiam.

      Usuń
  6. Witaj
    A ja od dziecka nie przepadam za mlekiem, choć wyniki mam ok, nawet kości mocne :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Morgano ja za mlekiem samym w sobie też nie przepadam, ale jeśli jest podane jeszcze z czym innym, np. jak te koktajle - to bardzo je lubię :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Podobnie jak truskawkowy - robie malinowy i z lesnych borówek. Mieszam blenderem. A zaintrygował mnie ten z kiwi. Spróbuję, buźka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu bo takie koktajle można robić z różnymi owocami i też są pyszne i chłodzące - podane na zimno ...
      Buźka!

      Usuń
  8. Właśnie odwiozłam wnusia i wróciłam ugotowana! Pędzę zrobić ten bananowy, bo mam akurat banany i mleko.Pozdrawiam Cię, świetny pomysł teraz z tymi koktajlami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popatrz Joasi jaki czas nastał, że tak późno w nocy i jeszcze można się ugotować (takie jest prawo lata) -:)) A jeśli chcesz się ochłodzić, to koktajl sobie zrób ...
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  9. Jaguś wczoraj zrobiłam koktajl bananowy (akurat je miałam), był świetny tak jak i Twoje pomysły.
    Pozdrawiam. Mania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maniu no i super! Cieszę się,że smakował ...
      Serdeczności zostawiam.

      Usuń
  10. Przepisy smacznie wyglądają i pewnie tak smakują :)
    Muszę spróbować, bo nigdy takich nie piłam... pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Gabi.
      Koniecznie trzeba spróbować, aby w nich zasmakować.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Super, że tu jesteście - bardzo mnie to cieszy, a serce me - wyskoczyć chce! Z radości - oczywiście :)

Sposób komentowania:
Wybrać-Nazwa Adres URL
Wpisać nazwę w pierwszym okienku
Adres URL w drugim - czyli adres bloga.
Anonimowi- nazwę proszę pisać w komentarzu.