Gdy jest upalnie, gorąco, że aż, nic tak nie pomoże nam ugasić pragnienia jak zrobienie koktajlu mlecznego. I wcale nie ma w tym nic trudnego, a przy okazji dostarczymy naszemu organizmowi wielu cennych witamin i minerałów. Te trzy przepisy, które podam są przewidziane na 2 porcje.
Bananowy
Trzy banany obrać, włożyć do wąskiego, wysokiego naczynia, zalać 2 szklankami mleka i 1/2 szklanki śmietany 18-proc., wlać sok z połowy cytryny i 2 łyżki cukru. Zmiksować na gładki koktajl. Przed podaniem schłodzić.
Truskawkowy
30 dag truskawek (mogą być mrożone) oczyścić, pokroić na połówki, posypać 2 łyżkami cukru, zalać 2 szklankami jogurtu naturalnego, wrzucić kilka kostek lodu i zmiksować.
Kiwi
2 owoce kiwi obrać, pokroić w plastry, zalać 2 szklankami jogurtu naturalnego, dodać 2 łyżki zagęszczonego soku pomarańczowego, zmiksować. Podawać z kostkami lodu.
Życzę miłego dnia ...
Trzy banany obrać, włożyć do wąskiego, wysokiego naczynia, zalać 2 szklankami mleka i 1/2 szklanki śmietany 18-proc., wlać sok z połowy cytryny i 2 łyżki cukru. Zmiksować na gładki koktajl. Przed podaniem schłodzić.
30 dag truskawek (mogą być mrożone) oczyścić, pokroić na połówki, posypać 2 łyżkami cukru, zalać 2 szklankami jogurtu naturalnego, wrzucić kilka kostek lodu i zmiksować.
2 owoce kiwi obrać, pokroić w plastry, zalać 2 szklankami jogurtu naturalnego, dodać 2 łyżki zagęszczonego soku pomarańczowego, zmiksować. Podawać z kostkami lodu.
Życzę miłego dnia ...
Idealny przepisy na te upały.
OdpowiedzUsuńIdę właśnie robić taki mleczny napój :-)
U mnie też już od samego rana zaduch był. A taki koktajl zapewne orzeźwi ...
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wspaniałe,ale z kiwi jest najlepszy!!!!
OdpowiedzUsuńZ kiwi chyba jest taki najbardziej orzeźwiający, chociaż mój wnuczek woli z bananami koktajl.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
z kwiwi nigdy nie piłam, muszę koniecznie sprawdzić :)) a przepisy rzeczywiście na dzisiejszy dzień jak najbardziej :) upał jak diabli!! i oby tak dalej, pierwszy dzień mojego urlopu :D:D
OdpowiedzUsuńMi też najlepiej smakuje koktajl z kiwi, chociaż każdy może znaleźć pośród tych trzech koktajlowych wersji, swój smak. U mnie wczoraj było strasznie gorąco, a dzisiaj z samego rana była burza. Teraz też jest gorąco i duszno, chyba znowu zanosi się na jakieś padanie. Ja tam nie wybrzydzam, że jest gorąco, bo lato powinno być latem a np. zima - zimą. No to się doczekałaś urlopu i życzę Co moja droga samych słonecznych i udanych dni.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
dziękuję bardzo :) niedawno skończył się mój grill i szaszłyki z kurczaka w dwóch marynatach cieszyły się dużym powodzeniem, za przepis też dziękuję :)) aa i chyba się nie chwaliłam, ale w końcu zmotywowałam się i założyłam bloga, blog średni albo i mniej i nawet nie umywa się do Twego, ale od czegoś zawsze trzeba zacząć ;)) zapraszam w odwiedziny, jeżeli masz chęć :)
Usuń30-ileś bardzo się cieszę, że owe szaszłyki cieszyły się dużym wzięciem ...
UsuńA skąd wcale mi się nie pochwaliłaś, że bloga założyłaś. To bardzo fajnie! Oj tam moja droga, początki są zawsze trudne (myślisz, że u mnie było inaczej) Wszystko byłoby OK i chętnie bym Cię odwiedziła, ale nie wiem gdzie mam Cię szukać gdy adresu mi nie podałaś. Proszę o adres to zaraz do Cię przylecę, bo mnie ciekawość pali.
Pozdrawiam słonecznie.
Ale ze mnie gapa, już adres Twój znalazłam (chyba jeszcze śpię:)))
UsuńBuźka!
Propozycja fajna na upalne dni, a koktajle zdrowe. A tu masz link do strony, o której pisałam http://ejbpm.bloog.pl/?ticaid=6ee2f
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu życzę.
Takie koktajle nie tylko są zdrowe, ale i konkretne :)
UsuńDziękuję Ci Lotuś za tego linka.
Buźka!
I co skorzystasz? Ja muszę dopytać dokładniej jak się to robi. Na ich blogu nie ma odpowiedzi i to jest najgorsze. Miłej niedzieli.
UsuńNo właśnie, dokładnie tam nie jest napisane jak to z tymi ogórkami jest. Jednakże widziałam, że tam się pytałaś i jestem ciekawa odpowiedzi...
UsuńSerdecznie pozdrawiam,
Już sobie wyobrażam, jakie to musi być pyszne. Powiem mężowi, aby sobie zrobił, nawet pokażę, jak obsługiwać mikser.
OdpowiedzUsuńUściski.
Aniu i to jak najszybciej przekaż mężowi, a przy okazji niech i Tobie zrobi ...
UsuńChyba Ci nie zaszkodzi?
Pozdrawiam serdecznie w te upalne dni.
JaGuś, myślę, że pół szklanki nie zaszkodzi. Jednak mąż raczy się teraz własnoręcznie zrobionym napojem z czerwonych porzeczek, więc musimy poczekać, aż go wypije, a to ponad litr.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Aniu ja też tak myślę, że te pół szklanki nie zaszkodzi, a zapewne "odżyjesz" :) Ooo, ponad litr, to do jutra mu zejdzie...
UsuńSerdeczności zostawiam.
Witaj
OdpowiedzUsuńA ja od dziecka nie przepadam za mlekiem, choć wyniki mam ok, nawet kości mocne :)
Pozdrawiam :)
Morgano ja za mlekiem samym w sobie też nie przepadam, ale jeśli jest podane jeszcze z czym innym, np. jak te koktajle - to bardzo je lubię :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Podobnie jak truskawkowy - robie malinowy i z lesnych borówek. Mieszam blenderem. A zaintrygował mnie ten z kiwi. Spróbuję, buźka :))
OdpowiedzUsuńAniu bo takie koktajle można robić z różnymi owocami i też są pyszne i chłodzące - podane na zimno ...
UsuńBuźka!
Właśnie odwiozłam wnusia i wróciłam ugotowana! Pędzę zrobić ten bananowy, bo mam akurat banany i mleko.Pozdrawiam Cię, świetny pomysł teraz z tymi koktajlami.
OdpowiedzUsuńPopatrz Joasi jaki czas nastał, że tak późno w nocy i jeszcze można się ugotować (takie jest prawo lata) -:)) A jeśli chcesz się ochłodzić, to koktajl sobie zrób ...
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Jaguś wczoraj zrobiłam koktajl bananowy (akurat je miałam), był świetny tak jak i Twoje pomysły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Mania.
Maniu no i super! Cieszę się,że smakował ...
UsuńSerdeczności zostawiam.
Przepisy smacznie wyglądają i pewnie tak smakują :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, bo nigdy takich nie piłam... pozdrawiam.
Witaj Gabi.
UsuńKoniecznie trzeba spróbować, aby w nich zasmakować.
Pozdrawiam serdecznie.