niedziela, 27 stycznia 2013

Zimno, ciepło, już gorąco!

Myślałam, że w tym roku nie będzie zimy, a jednak się myliłam. 

Co prawda nie jest ona taką o jakiej napisałam wcześniej tu:   Dzisiejsza i niegdysiejsza zima , ale i tak już wystarczająco dała nam się we znaki. 

Ja chcę, żeby już wiosna była... !

Napoje, o których napiszę dzisiaj, nie tylko nas rozgrzeją ale przy okazji wyjdą na zdrowie. 

Użyty do nich np. : Imbir - ochroni nasz organizm przed infekcjami, poprawi również krążenie. Kurkuma - chroni serce i wątrobę, łagodzi kłopoty z żołądkiem. Niszczy wirusy, grzyby, bakterie. Chili - oczyszcza drogi oddechowe, zmniejsza przekrwienie. Kolendra - obniża poziom cholesterolu, pobudza pracę żołądka, poprawia krążenie krwi. Kminek - poprawi przemianę materii. Pieprz cayenne - obniża poziom cholesterolu, uśmierza ból, oczyszcza organizm z toksyn.

KAWA Z IMBIROWĄ NUTKĄ
Zaparz szklankę kawy. Posłodź ją 2 łyżeczkami brązowego cukru lub miodu. Do gorącego naparu dodaj 2 goździki, szczyptę mielonego cynamonu, 1-2 ziarenka kardamonu. Dodaj także świeżo starty kawałek korzenia imbiru - 1/3 łyżeczki.

HERBATA LIPOWA
Szklanką wrzątku zalej łyżkę suszonej lipy. Parz pod przykryciem kilka minut. Przecedź i posłodź miodem lub cukrem. W wersji dla dorosłych możesz napar wzmocnić odrobiną nalewki z czarnego bzu, imbiru lub jeżynówki.
Ale np. rum, też będzie na miejscu.

BAWARKA Z CYNAMONEM
Zaparz 1/2 szklanki mocnej herbaty (1 czubatą łyżeczkę herbaty zalej 1/2 szklanki wrzątku). Gdy się zaparzy, przecedź. Zagotuj 2/3 szklanki mleka. Wlej je do herbaty i wrzuć odrobinę cynamonu. Napój posłodź do smaku miodem lub cukrem brązowym.

NAPAR Z DZIKIEJ RÓŻY
2 saszetki herbaty z dzikiej róży zalej szklanką wrzącej wody. Parz pod przykryciem kilka minut. Dodaj do naparu 3-5 łyżek winiaku, posłodź miodem lub cukrem. Wyciśnij sok z połowy cytryny. Możesz też dodać 1-2 ziarenka kardamonu lub trochę suszonego imbiru.

NAPÓJ Z KARDAMONEM
Do rondelka włóż 3 goździki, 2-3 liście laurowe, 1/2 łyżeczki rozgniecionego kardamonu i 1/3 łyżeczki cynamonu. Zalej 2 i 1/2 szklanki wody. Gotuj około 10 minut. Przecedź i odstaw na 3 godziny. Pij na ciepło lub jako dodatek do kawy i herbaty.

MALINOWY ELIKSIR
2 łyżeczki suszonej herbaty malinowej i kilka goździków wsyp do dzbanka, wlej 3 szklanki wrzątku. Parz 5-7 minut. Posłodź miodem. Do filiżanek wlej po 1 łyżce soku malinowego, zalej naparem. Wrzuć po plasterku cytryny lub pomarańczy.            

71 komentarzy:

  1. Zrobię eksperymenty z dodatkami do kawy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo wszak na eksperymentach kuchcenie się opiera się opiera...:)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Też chcę żeby już była wiosna.Jeżeli chodzi o imbir,to zajmuje w mojej kuchni wysokie miejsce.Herbatka rozgrzewająca - super.Pozdrawiam Christopher Ps.ostatnio jadłem czekoladę z kardamonem - pycha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do wiosny wprost nie mogę się doczekać. Kardamon daje czekoladowym daniom ten posmaczek i kawa z kardamonem, też jest pyszna! A wiesz jako kucharz co powinno w naszej kuchni rozgrzewa nasze potrawy i wiesz zapewne również, że najlepszy jest imbir taki świeżo starty.

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Ja poproszę tę kawkę z cynamonem i kardamonem, no i Jeszce napój z dzikiej róży

    Mania - pozdrawia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ proszę bardzo się częstować... :))
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. no daje zima na całego mroźno mocno pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko mi w tym roku zima dała się już we znaki i czekam z utęsknieniem na wiosnę...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. I ja żądam wiosny ! Wprawdzie zima i tak nie jest jeszcze najgorsza, ale to nie to, co zieleń w ogrodzie..... Za przepisy dziękuję, skorzystam chętnie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja rozkazuję wiośnie, że ma już być!! Chociaż to byłoby wbrew naturze... :)) W te zimowe wieczory, przy kominku, wypić taki napój rozgrzewający, to jest właśnie to...

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. o muszę wypróbować koniecznie! zwłaszcza tą z dzikiej róży ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno Ci zasmakuje i na zdrowie wyjdzie :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Mam już dosyć tej zimy, niech sobie pójdzie na północ albo gdzie ją oczy poniosą.
    Nie wiem, czy smakowałby mi napitek z kardamonem, który jest wstrętny, zaś w ogóle sobie nie wyobrażam, jak można pić coś z liściem laurowym.
    A nie lepiej napić się grzańca z domieszką tych wszystkich ingrediencji?
    Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej nich ta zima idzie sobie gdzieś daleko, daleko, aby jej jak najdłużej nie było z powrotem :)) Cebula, zielsko jest wstrętne dla Ciebie, to już wiem. Ale o kardamonie... nie wiedziałam, że też. Przecież zupy też gotujesz z liściem laurowym, więc czemu nie, a wyobraźnia czasami lubi płatać nam różne figle :)

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  8. Niedawno kupiłam kardamon i często go dodaję do mięsa, ale wcześniej muszę go pokruszyć, bo nie daj Boże natrafić na niego w sosie. Dzięki Tobie i ulubionym programom kulinarnym używam bardzo wielu przypraw, bo lubię wyrazisty smak potraw.
    Co innego listek laurowy do bigosu czy zupy, a co innego dodany do napoju- przynajmniej takie jest moje zdanie.
    Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JaGuś, ale ze mnie gapa, wcale nie chodziło mi o kardamon, tylko o kolendrę. Ale dałam plamę!
      Buziaczki.

      Usuń
    2. Aniu dopóki się nie spróbuje, to się nie będzie widziało jak też może smakować ten liść laurowy w danym napoju. Póki się nie spróbuje, to nie będzie się wiedziało. Aniu bardzo mnie to cieszy, że przekonałaś się do przypraw, bo one są bardzo ważne w naszej kuchni. Tak właściwie to można powiedzieć, że bez nich nie ma dobrej kuchni.

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. Aniu i to na "K" i to... :)
      Pozdrowionka.

      Usuń
  9. ja też mam dosyć zimy! podobno idzie ocieplenie i....deszcz! jak popada na te tony śniegu to się chyba potopimy...
    ja pijam herbatki owocowe, nie tez torebek ale z samych owoców. moja ulubiona herbatka nosi nazwę "nalewka dziadka jacka". kupuje sie ją w sklepach z herbata i kawą.
    a listek laurowy jedynie w daniach mięsnych. smaku kardamonu nie znam, ale już sama nazwa wskazuje, że jest paskudny
    miłej niedzieli, jaguś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo, ależ kardamon jest super, pisałam nawet o nim tu: Kardamon, to sama zobacz...
      Nie wiem czy taka pogoda, jaka jest obecnie (deszczowa) ni służy bardziej przeziębieniom niż ta co była. Fajna nazwa "nalewka dziadka jacka", nie spotkałam się jeszcze z taką. Muszę jej w sklepach poszukać i zakupić.

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Z przedstawionych przez Ciebie propozycji, kawę z imbirową nutką stosuję od dawna. Cukru też nie używam. Kawusię słodzę łyżeczką miodu i dodaję troszkę imbiru i kardamonu. Jest znakomita!
    Bawarki się nie odważę wypić.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu i bardzo dobrze, widać, że wiesz co dobre... :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. Kawa z imbirowa nutka... to moze byc to COS dla mnie!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judytko jak spróbujesz, zapewne w niej zasmakujesz...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  12. Klik dobry:)
    Nigdy nie stosowałam imbiru. Nawet nie wiem, jak wygląda. Muszę go wygooglować.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. alEllu o imbirze już pisałam, a nawet możesz zobaczyć jak on wygląda. Znajdziesz to tam gdzie piszę o przyprawach...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. ot ciekawe nie doceniałam pieprzu cayene i chili....

    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielu rzeczy w życiu nie doceniamy, może jednak warto zwrócić czasami na to coś uwagę... :)

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  14. Uwielbiam imbir w każdej postaci :) Robiłaś kiedyś taki imbir w cukrze? Pycha :) U mnie remont skończony więc powoli wracam do normalności :) Pozdrawiam :)
    kasia
    notatnikkulinarny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu imbir jest dobrym gościem w cukrze, robiłam go kiedyś kandyzowany, czyli też na słodko, wg. tego przepisu, który kiedyś zamieściłam pod tym linkiem:

      http://jaga-babciaradzico.blogspot.com/2011/09/jak-zrobic-kandyzowany-imbir.html

      Dobrze, że już z remontem się prawie uporałaś i na jakiś czas będziesz miała spokój, aż do następnego razu... :)

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  15. Jak się napiję takich pyszności kawy z imbirem czy zrobiy napar z dzikiej róży to od razu zrobi się gorąco i proszę rada na zimę też się znalazla miło mi pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różo Ty jako Róża to i musisz sobie zrobić taką herbatkę z róży... :)

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  16. Przepis na Malinowy Eliksir brzmi smakowicie, chyba dzisiaj wypróbuję. A zima, to już niech od nas idzie i ... byle do wiosny :)
    pozdrawiam cieplutko
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Babciu Gertrudo na dzisiejszy czas takie herbatki są w sam raz!
      U mnie jest paskudna pogoda: wiatry, deszcze, śnieg i ziąb, więc niech zima, idzie sobie won!!!

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  17. Witam i pozdrawiam cieplutko.A przepisy skopiowałam:)-dzięki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ewo i polecam te herbatki na rozgrzewkę, chociaż mam nadzieję, że zima już niedługo sobie pójdzie...

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  18. Bardzo lubię imbir i też go stosuję, najczęściej do herbaty lub dań, ale z kawą nie próbowałem. Zobaczymy jak smakuje. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbyszku to musisz to nadrobić i napić się kawy z imbirem, może akurat Ci zasmakuje...

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  19. Napar z dzikiej róży - to coś dla mnie! Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  20. Gorące napoje są cudowne w takie paskudne, wilgotne dni jak ten dzisiejszy.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu a u mnie teraz pogoda jest paskudna (pada, wieje i coś tam pada), najszybciej w taki czas można się przeziębić...

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  21. Pięknie..zdrowo... i na czasie.Nie wytrzymałam i linka do tego postu przesłałam synowi i synowej niech się młodzi uczą....i smakują co zdrowe i dobre.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, i słusznie się młodzi uczą co jest dla nich najlepsze, a nie kupowane w sklepach różne sztucznie (czasami) robione napoje...

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  22. Herbata z wódka(jak jest to z rumem) i cytryna z dodatkiem dużej ilości cukru ,he he. Ale jedynie od czasu do czasu. Bo mogłabym się uzależnić. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O herbatka z rumem jest pycha i super rozgrzewa. Myślę, że tak z tym uzależnieniem to chyba, raczej... niemożliwe :))

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  23. Kurcumę, cayenne często ż.Jest dla mojego organizmu doskonała. W niczym mi nie przeszkadza , a cudownie rozgrzewa...Imbir też. Serdeczności...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i bardzo dobrze moja droga czynisz i tak dalej...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  24. Odpowiedzi
    1. Witam!
      Hmm... następnego wpisu nie będzie tak szybko, ponieważ muszę chwilowo zrobić przerwę w pisaniu, za co przepraszam.

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Hmmm... tuszę, że to nie jakie przykre tej zwłoki przyczyny... Ale nic to: poczekamy...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    3. Na szczęście Mości Wachmistrzu nie jest to nic tak strasznego i przykrego. Jakoś ostatnio brakuje mi czasu (opieka nad chorą mamą) itp. Dziękuję za troskę i cieszę się, że Waść będziesz cierpliwie czekał na mój następny wpis.

      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  25. Bardzo Ci dziękuję za przepisy. Trochę dla mnie za późno! Zachorowałem niestety. Dostałem zastrzyki i leki. Wkurzyłem się bo miałem jechać na weekend na zebranie wędkarskie. A tu coś choroba tak nagle przyszła.
    Bardzo ciekawe przepisy, propozycje. na pewno skorzystam.
    Mam teraz niestety na to czas.
    Pozdrawiam Vojtek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję Vojtku, że do tej pory już wyzdrowiałeś, ale taki przepis zapewne przyda się na przyszłość - gdyby co!?
      Mój mąż też był ostatnio na zebraniu wędkarski, ponoć każą im teraz więcej płacić, czy coś takiego :)

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  26. I ja podobnie jak vojtek złapałam wirusa.Z przepisów skorzystam bo przynajmniej złagodzą moje męki.Wiosny pragnę jako kania dżdżu. Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu to u mnie syn złapał jakąś infekcję, ale teraz już dobrze - dzięki moim radom, które mu dawałam :)

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  27. Świetne propozycje. Już sobie wynotowałam te, które wydają się mi najciekawsze i potrzebne dla zwalczania pewnych niedoskonałości. Cholesterol niszczymy więc się przydadzą Twoje rady. Serdecznosci za nie zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lotuś a ja bardzo się cieszę, że te rady moje na coś się przydadzą... :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  28. Zapraszam po odbiór nagrody

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko dziękuję, zaraz do Cię zajrzę...
      Buziole.

      Usuń
  29. pozdrawiam i zapraszam na poczęstunek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko, zaraz tam dobiję... :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  30. Uwielbiam herbatę z sokiem malinowym (domowej roboty oczywiście).
    Dużo zdrowia Wszystkim życzę i pozdrawiam. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj mgiełko!
      Wszystko do jedzenia, co jest domowe to jest najzdrowsze i najlepsze. Bynajmniej wiemy, że nie ma tam żadnej chemii...

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  31. Jaguś, zielona herbata z imbirem na zimowe wieczory jak znalazł. Rozgrzewa i smaczna! Dziękuję za przepisy. Oprócz kawy(od ponad roku nie piję) wypróbuje każdy przepis.
    Ściskam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem, która Cu najlepiej zasmakuje, a może wszystkie:)))

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  32. Jeżeli chodzi o mnie, to moim ulubionym napojem jest kawa. Najbardziej lubię pić kawę świeżo mieloną, która ma wspaniały smak i aromat. Zawsze zaparzam ją sobie w specjalnym dzbanku z zaparzaczem, który kupiłem swego czasu na https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/kawa-i-herbata/dzbanki-i-imbryki. Sposób parzenia kawy jest bardzo istotny i ma duży wpływ na poprawę jakości smaku tego napoju. Zdecydowanie warto jest zwracać na takie rzeczy uwagę.

    OdpowiedzUsuń

Super, że tu jesteście - bardzo mnie to cieszy, a serce me - wyskoczyć chce! Z radości - oczywiście :)

Sposób komentowania:
Wybrać-Nazwa Adres URL
Wpisać nazwę w pierwszym okienku
Adres URL w drugim - czyli adres bloga.
Anonimowi- nazwę proszę pisać w komentarzu.