A co się stało ?
Hmm ... powiem zaraz Wam,
tylko to wielka tajemnica,
i o tym cicho sza !
Pewnego dnia z rana JaGa musiała
iść do szpitala. Tam porządek z nią
zrobili, to i tamto naprawili,
i do domu wygonili.
i do domu wygonili.
Teraz wszystko jest o key, tylko
troszku siły mniej.
A, że humor mam i radością tryskam aż,
więc popieszczę tym i Was.
80 latek pyta lekarza:
- Panie doktorze, czy seks w moim wieku jest możliwy ?
- Jak to panu powiedzieć ...
próbował pan grać w bilard sznurkiem.
Jaki jest najlepszy sposób na katar ?
- Dwie tabletki Laxigenu i strach kichać.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze jestem w ciąży i bolą mnie zęby.
A na to lekarz:
- To niech się Pani w końcu zdecyduje, bo nie wiem jak ustawić fotel.
Psychiatra do kryminalisty
- Ja zacznę opowiadać panu bajkę, a pan ją dokończy "dziadek i babka posadzili rzepkę ..."
- A Rzepka swoje odsiedział i załatwił, i dziadka, i babkę.
Pozdrawiam serdecznie ...
O jak dobrze, że ja nie musiałam nigdzie lecieć :) |
- Panie doktorze, czy seks w moim wieku jest możliwy ?
- Jak to panu powiedzieć ...
próbował pan grać w bilard sznurkiem.
Jaki jest najlepszy sposób na katar ?
- Dwie tabletki Laxigenu i strach kichać.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze jestem w ciąży i bolą mnie zęby.
A na to lekarz:
- To niech się Pani w końcu zdecyduje, bo nie wiem jak ustawić fotel.
Psychiatra do kryminalisty
- Ja zacznę opowiadać panu bajkę, a pan ją dokończy "dziadek i babka posadzili rzepkę ..."
- A Rzepka swoje odsiedział i załatwił, i dziadka, i babkę.
Pozdrawiam serdecznie ...
to ja Ci powiem Jago w tajemnicy, że trzymam kciuki, coby siły wróciły jak najszybciej :) pozdrawiam i ściskam (nie za mocno;) ) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję moja droga, dziękuję bardzo. A ściskać za mocno to nawet bym się nie dała, bo ...
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Najważniejsze, że wreszcie poszłaś do lekarza i do szpitala, a siły powinny niedługo wrócić.
OdpowiedzUsuńDowcipy zdrowotne wspaniałe;)
Życzę miłej niedzieli.
Aniu droga bo sama się już wystrachałam i czym prędzej do lekarza poleciałam, no i bardzo dobrze chyba tego mi było trzeba ...
UsuńTeraz to prawie czuję się jak młody Bóg :)
Też tak myślę, że za tydzień powinno być już wszystko OK-i.
A co do tych dowcipów to jak mężowi je czytałam to mało nie popękałam ze śmiechu, ale przecież "śmiech to zdrowie".
Buźka.
Grażuś, dobrze żeś się poddała zabiegom i cała wróciłaś do domku!!! A siły z wiosną, słońcem i dobrym nastrojem...same wrócą:) Czego Ci z całego serca życzę!!!! Dowcipy świetne...uśmiałam się:)))) Pozdrawiam Cię cieplutko, delikatnie ściskam i życzę słonecznej i radosnej niedzieli!!!!!
OdpowiedzUsuńO tak Grażynko, wiosna napawa człowieka do życia i niedługo już myślę, że i ja wrócę do normalnego życia i dalej będę sobie tutaj z Wami pisać. Przez pierwsze dni w szpitalu myślałam, że zwarjuję bez kompa, ale później to już nie miałam głowy aby o tym myśleć ...
UsuńGrażynko bardzo Ci dziękuję.
Pozdrawiam cieplutko.
Zdrówka więc życzę i szybkiego powrotu do służby"czynnej"
OdpowiedzUsuńAndante dzięki wielkie i do służby "czynnej" niedługo się zamelduję, wszak nie może być inaczej :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Cieszę się, że jesteś zdrowa, domyślałam się, że coś Ci przeszkodziło. Nie widziałam Cię na żadnym blogu. Ja mam jutro wizytę na Arkońskiej. Całuski dla Ciebie. Już widać moje obrazki, źle ustawiłam widoczność albumu.
OdpowiedzUsuńNa szczęście moja droga wszystko się udało. Dobrze, że miałam do wyboru szpitale albo do Szczecina, albo do Polic. Więc wybrałam klinikę w Policach i wcale tej decyzji nie żałuję. Życzę Ci więc powodzenia na wizycie i dużo zdrówka, wszak ono jest najważniejsze.
UsuńZaraz biegnę zobaczyć Twoje storczyki.
Pozdrawiam serdecznie.
Słyszałam o klinice w Policach, że ma dobre oddziały, szczególnie ten, w którym Sienkiewicz pracuje i któremu wnusię zawdzięczam. Życzę dobrego zdrowia, nie choruj, bo ciepło się robi i działka czeka na Ciebie na pewno. Nie jestem zalogowana, dlatego niezapominajek nie będzie
UsuńTak Loteczko, bo to jest klinika specjalizująca się tylko i wyłącznie ginekologią i uroginekologią. Porodówka była na II piętrze, a ja leżałam na III p. i u mnie kierownikiem tego oddziału był prof. dr. hab A. Starczewski.
UsuńCoś Ty nie mam zamiaru już dłużej chorować, no może jeszcze z tydzień daję sobie laby. Chociaż i tak nie za wiele jeszcze będę mogła robić, ale mąż powiedział, że wystarczy jak będę jego brygadzistką na działce. I to mi się zaczyna podobać :))
Za to z przyjemnością zasiądę sobie na świeżym powietrzu i pooddycham świeżym powietrzem, bo jakoś taka bladość mnie nawiedziła.
No właśnie, tak sobie pomyślałam - a gdzie te niezapominajki Lotki.
Całuski zostawiam.
Witamy na powrót w blogowym świecie i zdróweczka życzymy :)
OdpowiedzUsuńMorgano a my bardzo dziękujemy za troskę.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
http://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/ pierwszy blog
OdpowiedzUsuńja byłam teraz ostro chora:(( pomału dochodzę do siebie.
Agatko bardzo dziękuję za podanie adresu. Bardzo się cieszę, że już pomału dochodzisz do siebie i ja też niedługo dojdę do siebie. Życzę Ci dużo zdrówka.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Najważniejsze,że jesteś już w domu. A siły wrócą. Wiosna rozkwita, to i siły wrócą! Wysyłam Ci moc pozytywnej energii, oby wracały jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńO tak moja droga, wszędzie dobrze, ale w domku najlepiej. Już się nie mogę doczekać kiedy pójdę na działeczkę - chociaż sobie posiedzieć na słoneczku ...
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Acha dziękuję jeszcze za tę pozytywną energię, od razu więcej siły mam.
UsuńBuźka.
W takim razie dużo zdrówka i sił droga Jago!!!:)
OdpowiedzUsuńmiło jest tak poczytać kilka fajnych dowcipów z rana:) od razu dzień milszy:)
Lenko dziękuję ślicznie. a dobry dowcip nigdy nie jest zły. Sama się z nich uśmiałam :)))
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ucieszyłam się gdy ujrzałam Twój komentarz na moim blogu!!!Dziękuję zań!!!Życzę Ci dużo zdrówka:)))))))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHalinko ja też się cieszę, że mogę już być wśród Was :) Dzięki !
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dobrze, że już jesteś, życzę szybkiego odzyskania pelnej sprawności zdrowotnej :))) Kawały sliczne, całuję :))
OdpowiedzUsuńEurydyko dziękuję ! Cały czas się staram aby te siły wróciły jak najszybciej, bo za niedługo ciepełko się zrobi no i działeczka czeka ...
UsuńPozdrawiam serdecznie.